Wydanie 2011 r.
Oprawa broszurowa
Strony 48
Format 13,5x21 cm
Wielu z nas zapewne nie zdaje sobie sprawy, jak wszechstronnym i niedocenianym produktem jest mleko. Dodajemy je codziennie do kawy lub herbaty, a tymczasem możemy wykorzystać je także jako jeden z bazowych składników dań głównych. Sałatki, sosy i różnorakie przekąski przyrządzone na bazie tego odżywczego produktu, zaskoczą z pewnością nawet najbardziej konserwatywne żołądki.
Wydanie 2011 r.
Oprawa broszurowa
Strony 48
Format 13,5x21 cm
Ziemniak w ziołach, w panierce, nadziewany szpinakiem, podany w postaci kremu czy przepysznych klusek z pewnością podbije niejedno podniebienie. Prezentowane przepisy podsuną pomysły na różnorodne dania z ziemniaków, urozmaicą jadłospis i - co istotne - wzbogacą codzienne menu o wiele wartościowych składników.
Wydanie 2012r.
Oprawa broszurowa.
Strony 48.
Format 13,5x21,0cm.
Są kolorowe, apetyczne, znakomicie chłodzą i orzeźwiają, a bogactwo ich smaków jest wręcz nieprzebrane. Wbrew powszechnym opiniom nie muszą być tuczące – wystarczy odpowiednio je przygotować. Domowe lody i sorbety mają mnóstwo zalet. Przygotowując je samodzielnie, zyskujemy pewność, że nie zawierają konserwantów, sztucznych barwników i aromatów. Możemy decydować o ich smakach, eksperymentować z dodatkami – owocami, bakaliami, syropami, likierami czy ziołami – tworząc oryginalne, cieszące podniebienie i oko kompozycje.
Objetosc: 48 stron
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2011
Kluski, pierogi czy knedle przez dziesięciolecia miały opinię potraw niezdrowych i bardzo tuczących. Dziś ten pogląd jest kwestionowany i coraz częściej zwraca się uwagę na ich zalety. Potrawy bazujące na produktach mącznych dają długotrwałe uczucie sytości i nie tuczą, jeśli nie zjada się ich w nadmiernej ilości.
Serwowane z produktami mącznymi dodatki są źródłem niepotrzebnych kalorii. Ciężkie sosy i tłuste sery dodawane do makaronów czy klusek można jednak zastąpić warzywami i lekkimi sosami z oliwą lub jogurtem, tym samym nie tylko eliminując zbędny tłuszcz, ale podnosząc również walory smakowe potrawy. Warto wiedzieć, że kluski, makarony, knedle i pierogi dostarczają organizmowi potrzebne białko, błonnik, sole mineralne i witaminy. Kluski, knedle, pierogi to propozycja dla tych, którzy chcą poznać nowe przepisy na mączne potrawy i cieszyć się ich smakiem bez wyrzutów sumienia oraz lęku o swoją figurę
Wydanie 2012r.
Oprawa broszurowa.
Strony 78.
Format 14,0x21,0cm.
Wampiry wcale nie są złe!
Pewnego dnia w dziwnym, starym domu, w miasteczku Wampirzyce, na uboczu, zamieszkał siedmioletni Kazio wraz z zabieganą mamą, z tatą artystą malarzem, z nieznośną starszą siostrą
i młodszym bratem wiercipiętą. Jamnik Wampir też jest tu bardzo istotny.
Kazio, jak to Kazio - był ciekawski. Najpierw znalazł sztuczną szczękę, potem przeszukał strych pełen kurzu, zdechłych much, pogniecionych kartonów i połamanych krzeseł. Za wielkim zegarem z rozbitą szybką znalazł odrapaną drewnianą skrzynię. Zupełnie taką, jak z opowieści o wampirach. Zajrzał do środka... A potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Na początku spotkał babcię Fibrycukellę, później jej brata Hongogarda i Wujka Drakulę. No i oczywiście wnuczkę Zuzulindę. Poznał normalną rodzinę wampirów. Poznał normalną rodzinę wampirów, która uwielbiała czosnek i kolor czerwony.
I właśnie o tym, jak to w jednym domu toczyło się życie pełne niespodzianek i rozwijało się towarzystwo przyjaźni ludzko-wampirskiej opowiada ta książka.
Wydanie 2011r.
Oprawa broszurowa.
Strony 88.
Format 14,0x21,0cm.
Na wzgórzu za miasteczkiem stał zamek, który należał do wujka Drakuli. W zamku miała powstać szkoła dla wampirów! Ale zaraz... czyżby pan Złak chciałby pokrzyżować te plany? I czy to nie jest dziwne, że Zuzulinda- w przeciwieństwie do Kazia - marzy o tym, żeby chodzić do szkoły? Oj, będzie się działo w tym zamku!
To książka edukacyjna przygotowana z myślą o dzieciach, które dopiero rozpoczęły swoją przygodę w szkole. To obszerny zbiór ciekawych łamigłówek i quizów, dzięki którym dzieci uczą się samodzielnie myśleć, sprawdzają i poszerzają wiedzę, ćwiczą koncentrację, a przy tym świetnie się bawią. Prezentowane zadania stanowią doskonałe wsparcie procesu edukacyjnego.
To książka edukacyjna przygotowana z myślą o dzieciach, które pragną rozwijać swe zdolności dedukcyjne, pogłębiać i sprawdzać wiedzę, a przy tym świetnie się bawić. To obszerny zbiór łamigłówek i quizów, dzięki którym dzieci uczą się samodzielnie myśleć oraz ćwiczą koncentrację. Prezentowane zadania stanowią doskonałe wsparcie procesu edukacyjnego.
Zapraszamy wszystkie dzieci do nauki ortografii. Prezentowana książka została podzielona na rozdziały, takie jak „Pisownia ó”, „Pisownia h”, „Pisownia łączna i rozdzielna” itd. W każdy rozdziale zamieszczono zasady ortografii oraz ćwiczenia utrwalające ich znajomość. Barwne, sympatyczne ilustracje z pewnością ułatwią naukę. \"Ortografia na wesoło\" to książka, dzięki której zasady pisowni przestaną być trudne!
Oto nasza odpowiedź na zalew książek o wampirach: mądre opowieści, edytorsko opracowane tak, żeby początkujący czytelnik mógł dobrze się bawić i ćwiczyć czytanie. O anielskich z miasteczka Niebieskie pisze Iwona Czarkowska, poczytna autorka książek dla dzieci, zdobywczyni wielu prestiżowych nagród literackich, mi.in. imienia Astrid Lindgren.
Mała anielinka Balbinka ma dobre serce i strasznego pecha. Ale bardzo, bardzo chce zasłużyć na błękitne skrzydła, czyli wyróżnienie przyznawane anielskim za pomoc ludziom. Czy uda się jej pierwsza prawie samodzielna misja…?
Czy wierzycie w anioły…? Na pewno tak! A szczególnie w małą anielinkę Balbinkę, która ma dobre serce i strasznego pecha, a także w anielinka Tymka, który marzy, żeby zostać czarodziejem.
O nich pisze w kolejnych tomach Iwona Czarkowska, poczytna autorka dla dzieci, zdobywczyni wielu prestiżowych nagród literackich, mi.in. imienia Astrid Lindgren.
Oto nasza odpowiedź na zalew książek o wampirach: mądre opowieści, edytorsko opracowane tak, żeby początkujący czytelnik mógł dobrze się bawić
i ćwiczyć czytanie.
Mały anielinek Tymek marzy, żeby zostać prawdziwym magikiem. Czarami chciałby sprowadzić rodziców do domu i sprawić, żeby Tymek dostał szóstkę z tabliczki mnożenia. Czy to jest możliwe…?