Poznaj Pancerz św. Patryka. Mówią, że przeciwko temu, kto recytuje Pancerz każdego dnia, z umysłem całkowicie skupionym na Bogu, demony nie powstaną. Celem Pancerza była i jest ochrona przed złem, bólem, zranieniem, chorobą, atakiem złych ludzi i duchów, nagłą śmiercią, czarami i pokusami ciała. Rusz w drogę ze św. Patrykiem, skutecznym orędownikiem w przypadku ataków zła! W czasach, kiedy świat zaczyna tonąć w odmętach pogaństwa, a w istnienie diabła wierzą tylko nieliczni, na nowo potrzebujemy skutecznego narzędzia, za pomocą którego moglibyśmy błagać o Bożą pomoc w obliczu cielesnego i duchowego zagrożenia.
O Antychryście mówi się wiele. Ale co tak naprawdę o nim wiesz, Czytelniku? Jak będzie wyglądał? Jak go rozpoznać? Będzie człowiekiem, demonem? Żydem, poganinem, a może chrześcijaninem? Czy pojawią się jakieś znaki, które będą zwiastować jego nadejście? Jak długo będzie panował? Czy jego śmierć oznaczać będzie koniec świata? . i najważniejsze: Czy jest już tutaj, na ziemi?
Autor zabiera Czytelników w podróż po ideach, opiniach, biblijnych prawdach, tworach ludzkiej wyobraźni... Ku przestrodze i poznaniu ucieleśnionego zła - człowieka grzechu, syna zatracenia, Antychrysta!
Wydanie 2010r.
Oprawa broszurowa.
Strony 254.
Format 13,5x20,0cm.
Nieznany, sensacyjny epizod związany z ocaleniem Jana Pawła II z zamachu staje się pretekstem dla polskiego dziennikarza do rozpoczęcia fascynującego śledztwa. Jednak to nie polityczne kulisy wydarzenia są w centrum jego dociekań. Znacznie bardziej intrygujące okazuje się pytanie: kto i jak w rocznicę objawień fatimskich ocalił papieża przed pewną śmiercią? Czy to możliwe, że miała w tym swój udział pewna włoska augustianka, mistyczka i duchowa córka Ojca Pio? Czy to właśnie ona była tą zakonnicą, o której sam zamachowiec powiedział, że powstrzymała go przed kolejnym strzałem? Dlaczego nikt inny nie zauważył jej na placu św. Piotra, a policji nie udało się jej znaleźć? Jakie tajemnice kryło bogate życie siostry Rity Montelli?
Znakomicie, żywo, w reporterskim stylu napisana książka z gatunku tych, których nie sposób odłożyć przed przeczytaniem ostatniej strony.
Wydanie 2012r.
Oprawa broszurowa.
Strony 64.
Format 19,0x29,0cm.
12 października 2008 roku w kościele parafialnym św. Antoniego w Sokółce doszło do niecodziennego wydarzenia, które wkrótce określono jako cud eucharystyczny. Krakowski dziennikarz, wiedziony niewytłumaczalnym impulsem, wyrusza na miejsce tego zdarzenia, by osobiście prześledzić fakty, porozmawiać z świadkami, a wreszcie odpowiedzieć na pytanie, co tak właściwie chciał nam przekazać sam Jezus Chrystus, sprawiając, że Jego obecne w konsekrowanej Hostii Ciało stało się dostępne dla naszych zmysłów. Zapraszamy czytelników do wyruszenia wraz z autorem w tę niezwykłą podróż, by z wielką mocą uzmysłowić sobie, że podczas każdej Mszy Świętej chleb zmienia się w Ciało Chrystusa, a wino w Jego Krew.
Ten jedyny w swoim rodzaju album pomyślano jako niezwykły katalog najbardziej spektakularnych i pięknych dowodów na przenikanie Bożej cudowności w nasz ludzki świat. Książka z pewnością mile zaskoczy wielością i różnorodnością poruszanych tematów, a przedstawione w niej fotografie cudów, które nie sposób racjonalnie wytłumaczyć, świetnie obrazują,w jak pięknym i tajemniczym świecie żyjemy.
Medjugorie stało się jednym z najważniejszych miejsc na pielgrzymkowej mapie świata, a wielkiej modlitewnej krucjaty, fali nawróceń i uzdrowień, do których tam doszło i które nadal się dzieją, nie sposób ignorować, bez względu na wiarę czy niewiarę w charakter objawień...
Tak zrodził się pierwszy album o Medjugorie, przygotowany od początku do końca przez polskich autorów. W swojej opowieści z podróży do tego niezwykłego bośniackiego sanktuarium, z założenia koncentrują się oni na obiektywnym przedstawieniu miejsca, ludzi, wydarzeń i faktów. Henryk Bejda, autor wielu znakomitych książek śledczych o tematyce religijnej, tym razem zmierzył się z tematem, który budzi wiele sprzecznych komentarzy, ale swoją narrację pazrowadzi bez emocjonalnego zaangażowania w spór o istotę objawień, starając się przedstawiać wyłącznie fakty. Bogaty, autorski materiał ilustracyjny przygotowany przez Halinę Marchut świetnie wpisuje się w charakter opowieści. To udane połączenie – co w przypadku formy albumowej ma kluczowe znaczenie i nie zawsze się udaje – oraz piękna forma edytorska dały wspaniały efekt końcowy.
Znakomita propozycja dla tych, którzy pielgrzymowali do Medjugorie i ulegli urokowi tego miejsca, ale również dla tych, którzy chcą Medjugorie dopiero poznać...
Skrzydełko I:
Wiele jest osób, które uważają, że objawienia medjugorskie są autentyczne, że naprawdę objawia się tam Matka Boża. Duża jest jednak także grupa przeciwników wspomnianych objawień prywatnych dowodzących, że nie są one autentyczne, nie są Bożym dziełem. Ja muszę przyznać, że z podziwem i zachwytem patrzyłem na wędrujące po medjugorskich wzgórzach wielojęzyczne rzesze wiernych. Ujęły mnie różne wyrazy głębokiej wiary. Poznałem kilka wspaniałych, ofiarnych i żarliwie wierzących osób. Wysłuchałem opowieści o niezwykłych owocach Medjugorie – wielu spektakularnych nawróceniach i uzdrowieniach. Co więcej, tuż po powrocie do Krakowa poczułem się jednym z jakże wielu wiernych, którzy po zanurzeniu się w medjugorskim klimacie wiary odczuwają nieprzepartą chęć, żeby tam jak najszybciej powrócić. I choć medjugorskie objawienia nie są jeszcze zaaprobowane przez Kościół, to chciałbym zarazić wszystkich czytelników autentycznym modlitewnym duchem, który tam panuje. Mówi się, że Bóg jest wszędzie. Ale według mnie w Medjugorie Duch Święty jest „w koncentracie” – żartobliwie podkreśla Wiesiek Jindraczek. – Dlatego, że modlą się tu tysiące, miliony ludzi, to działanie Boże bardziej tu widać. Kiedy pytają mnie o cuda, to mówię, że największe cuda dokonują się tu przede wszystkim w konfesjonałach.(...) Medjugorie jest bardzo proste i zwyczajne, a to, o co prosi Gospa, to są korzenie chrześcijaństwa, to zwykły powrót do korzeni. Praktykowana tu pobożność jest prosta i zdrowa: Msza Święta, różaniec, adoracja. Ale wszystko to przeżywane jest głęboko, sercem. To nie ma być pusty rytuał, tylko autentyczne duchowe przeżycie. Prawda jest taka: tutaj trzeba przyjechać i się otworzyć. Tego się nie da objąć intelektem. Medjugorie trzeba po prostu poczuć sercem.
Wydanie 2011r.
Oprawa twarda.
Strony 168.
Format 19,5x27,0cm.
Ten imponujący album pomyślano jako niezwykły katalog najbardziej spektakularnych i pięknych dowodów na przenikanie Bożej cudowności w nasz ludzki świat. Książka z pewnością mile zaskoczy wielością i różnorodnością poruszanych tematów, a przedstawione w niej fotografie cudów, które nie sposób racjonalnie wytłumaczyć, świetnie obrazują, w jak pięknym i tajemniczym świecie żyjemy. Idealna jako prezent, który chcielibyśmy ofiarować nie tylko tym, którym brakuje wiary, ale także wszystkim, z którymi chcemy podzielić się zachwytem nad wielkością Boga.