\"Tadeusz Zubiński jest rasowym epikiem, przenoszącym czytelnika w przeszłość. Epokę, którą przedstawił w Ogniu przy drodze, stanowi burzliwy okres II wojny światowej. Akcja utworu rozgrywa się w okolicach Krzemieńca na pograniczu Wołynia i Podola, gdzie miały miejsce najbardziej krwawe i dramatyczne epizody sowieckiej i niemieckiej okupacji, Holokaust i rzeź Polaków, dokonana przez ukraińskich nacjonalistów. Przy kreowaniu kresowego świata kielecki pisarz korzysta pełnymi garściami z dorobku poprzedników, którzy przed nim podejmowali złożoną problematykę wojny na Kresach, zwłaszcza: Buczkowskiego, Kuśniewicza, Odojewskiego i Turczyńskiego, Haupta. Uważni czytelnicy dostrzegą, jak uzupełnia ich wizje, rozwija epizodyczne wątki ich utworów, a nawet wprowadza bohaterów o znaczących, \"literackich\" nazwiskach. Tworzy, jak to nazywają znawcy literatury, \"historyczne metapowieści\". Ostatnia wojna to nadal skarbnica atrakcyjnych historii, a znane wydarzenia można odczytać inaczej, uwzględniając złożone racje wszystkich ich uczestników. Kielecki pisarz także i w tej powieści jawi się w wybranej przez siebie roli kronikarza polskiej prowincji, oprowadzającego czytelników po startych z mapy miejscach, przypominającego ich dawno minione dzieje. Prezentuje przy okazji główne atuty swojego pisarstwa: nostalgiczną, drobiazgową rodzajowość wraz z językowym słuchem, pozwalającym mu wykreować bogatą i zróżnicowaną galerię postaci, odtworzyć ich zwyczaje, zachowania, zajęcia oraz w najdrobniejszych detalach zrekonstruować charakter egzotycznych, wielokulturowych miejsc, w których żyli. Pisze pięknym, poetyckim stylem refleksyjną prozę o nieśpiesznym rytmie i z malarskim temperamentem komponuje zapadające w pamięć obrazy i sytuacje.\"
Wydanie 2011r.
Oprawa broszurowa.
Strony 284.
Format 15,5x23,5cm.
W poprzedniej swojej powieści zatytułowanej \"Odlot dzikich gęsi\" Tadeusz Zubiński dowiódł, że sprawy zaliczane dziś do odległej, okupacyjnej, historii potrafi ciekawie literacko opisać i ocenić z współczesnego punktu widzenia - czyli z perspektywy wzbogaconej o zbiorowe doświadczenia, traumatyczne przeżycia Polaków w późniejszym półwieczu. Tamta powieść odnosiła się do czasu wojny, lecz można było z niej wyciągnąć wniosek, że ta światowa katastrofa zostawiła u nas po sobie w spadku system ufundowany na fundamencie zbrodni, zakłamania i wyzwalania najbardziej prymitywnych instynktów ludzkich. Najnowsza powieść, opatrzona wymownym tytułem \"Dawno i daleko\" (której mityczną figurą staje się wspominany tu wielokrotnie bohater Odlotu... pesymistyczny pisarz Jassmont), kontynuuje wątek zgubnego, tragicznego dla Polaków dziedzictwa wojny i lat po wyzwoleniu - ale już w okresie tak zwanej małej stabilizacji, czyli w \"gomułkowskiej\" epoce PRL-u. Nie jest to okres zbytnio hołubiony w polskiej literaturze. Zubiński z intuicją i inwencją, unikając pułapek małego realizmu - który dominował w prozie lat 60. - odtwarza obraz świata zdławionego przez relikty okupacyjnej przeszłości i komunistycznej (często jednak pozostającej w fazie postulatywnej) teraźniejszości. Bohaterowie powieści usiłują dochować wierności swoim kodeksom moralnym, ideałom i wzorcom postępowania wykształconym jeszcze w przedwojennej Polsce - lecz na ogół bez powodzenia. Sugestywnie, z wyczuciem i bagażem doświadczeń i przeżyć wyniesionych z okresu własnej młodości, autor - na tle pięknie, poetycko odmalowanej przyrody - zarysowuje panoramę charakterystycznych postaw ówczesnej zbiorowości polskiej.
Mieczysław Orski.
Czarna legenda:
Sojusznik Hitlera i Mussoliniego, krwawy kat hiszpańskiej Republiki, intrygant korzystający z dorobku innych, zawistnik pławiący się w luksusach, podczas gdy jego rodacy umierali z głodu; wieczny kunktator – mściwy aż do grobowej deski, kabotyn o piskliwym głosie dodający sobie podnóżkiem wzrostu, gaduła zadręczający otoczenie opowieściami o swoich sukcesach wędkarskich i łowieckich, drobnomieszczański pantoflarz, sknera – nienasycony w gromadzeniu dóbr, honorów, tytułów i splendorów, wódz milionowej armii o kwalifikacjach dowódcy batalionu.
Biały mit:
Odważny dowódca, kochający syn, wierny mąż, czuły ojciec i dziadek, żarliwy katolik, doskonały myśliwy, wędkarz, kawalerzysta; ciekawy pisarz i interesujący malarz, koneser wytwornych potraw, elastyczny polityk, cięty polemista i wielki patriota. Do tego szczery polonofil. Człowiek, którzy wystrychnął na dudka Adolfa Hitlera, którym – podobnie jak nazizmem – szczerze pogardzał.
Jaka była prawda? Na to pytanie i na wiele innych odpowiada pierwsza polska biografia generała Franco. W tle jego Hiszpania – fascynujący kraj zmieniający się wraz z nim.