Kiedy następnym razem będziesz chciał uratować jakąś książkę nie ryzykuj życia. Zaprowadzę cię do tajemnego miejsca gdzie książki nigdy nie umierają i nikt nie może ich zniszczyć. W mrocznej, niebezpiecznej i niespokojnej Barcelonie lat dwudziestych, młody pisarz, żyjący obsesyjną i niemożliwą miłością, otrzymuje od tajemniczego wydawcy ofertę napisania książki, jakiej jeszcze nie było, w zamian za fortunę i, być może coś więcej. Z niezwykłą precyzją powieściopisarską i w charakterystycznym dlań, oszałamiającym stylu, autor ``Cienia wiatru`` ponownie przenosi nas do Barcelony Cmentarzyska Zapomnianych Książek, by obdarować nas niezwykłą intrygą, romansem i tragedią poprzez labirynt tajemnic, gdzie czar książek, namiętności i przyjaźni splatają się w mistrzowskiej opowieści.
Rok 1957. Interesy rodzinnej księgarni Sempere i Synowie idą tak marnie jak nigdy dotąd. Daniel Sempere, bohater Cienia wiatru, wiedzie stateczny żywot jako mąż pięknej Bei i ojciec małego Juliana. Następny w kolejce do porzucenia stanu kawalerskiego jest przyjaciel Daniela, Fermín Romero de Torres, osobnik tyleż barwny, co zagadkowy: jego dawne losy wciąż pozostają owiane mgłą tajemnicy. Ni stąd, ni zowąd przeszłość Fermina puka do drzwi księgarni pod postacią pewnego odrażającego starucha. Daniel od dawna podejrzewał, że skoro przyjaciel nie chce mu opowiedzieć swej historii, to musi mieć ważny powód. Ale gdy Fermín wreszcie zdecyduje się wyjawić mroczne fakty, Daniel dowie się \"rzeczy, o których Barcelona wolałaby zapomnieć\". Jednak niepogrzebane upiory przeszłości nie dadzą się tak łatwo wymazać z pamięci. Daniel coraz lepiej rozumie, że będzie musiał się z nimi zmierzyć. I choć zakończenie powieści wydaje się ze wszech miar pomyślne, to Ruiz Zafón mówi nam wprost, że \"prawdziwa Historia jeszcze się nie skończyła. Dopiero się zaczęła\".
Wydanie 2012r.
Oprawa twarda.
Strony 480.
Format 14,5x20,5cm.
Dawno temu, zgodnie z dobrą i piękną tradycją, na święta Bożego Narodzenia pisarze obdarowywali wiernych czytelników \"opowieścią wigilijną\".
Dzisiaj Carlos Ruis Zafón ofiarowuje swoim czytelnikom opowieść Książę Parnasu.
Prezent to swoisty, bo uchylający rąbka niejednej tajemnicy. I tej wskazującej na groźne i niejasne powiązania początkującego poety Miguela de Cervantesa z diabolicznym wydawcą Andreasem Corellim. I tej związanej ze spotkaniem w roku 1569 przyszłego autora Don Kichota z barcelońskim drukarzem Antonim de Sempere i przedziwnym łazikiem Sanchem Ferminem de la Torre.
Być może, gdyby nie to spotkanie, Barcelona byłaby uboższa o CMENTARZ ZAKAZANYCH KSIĄŻEK.