Po nieudanej pierwszej próbie wyjścia w morze okrętu U-730 następuje druga próba. Początkowo również się wydaje, że okręt będzie musiał zawrócić do portu, ponieważ napotyka bardzo silną blokadę okrętów alianckich. U-730 nie został należycie naprawiony po ostatnim rejsie, a poza tym jest silnie przeciążony, ponieważ oprócz załogi i zapasów kapitan musiał przyjąć na pokład dodatkowo pięćdziesięciu urzędników za stoczni razem z ich bagażami. Kiedy okręt mimo licznych uszkodzeń nie zostaje zatopiony i wydostaje się na otwarte morze, musi pozostawać nieprzerwanie w zanurzeniu, ze względu na udoskonalenie alianckiego sprzętu do radiolokacji, pozwalającego natychmiast wykryć każdy okręt, który wypłynie na powierzchnię wody. Na domiar złego załoga i pasażerowie okrętu ulegają masowemu zatruciu pokarmowemu po zjedzeniu nieświeżej potrawy, co ma iście katastrofalne skutki. Okręt U-730 zakreśla szeroki łuk po Zatoce Biskajskiej, kierując się do położonego na południu Francji portu La Rochelle, który jeszcze nie jest zajęty przez aliantów.
Wydanie 2012r.
Oprawa broszurowa.
Strony 336.
Format 12,5x19,5cm.
U-96 powraca do portu w Brest z kolejnego bojowego rejsu. Porucznik Buchheim zostaje oddelegowany do Berlina, żeby na zamówienie Josepha Goebbelsa namalować portret admirała Dönitza w otoczeniu największych asów floty podwodnej. Od tego absurdalnego - zważywszy sytuację wojenną - rozkazu rozpoczyna się jego dramatyczna odyseja przez Francję i nękane alianckimi nalotami Niemcy. Dzięki jego relacji zobaczymy uciążliwą codzienność życia w zrujnowanym Berlinie i zupełnie oderwane od rzeczywistości rytuały obozu szkoleniowego dla oficerów marynarki, przeżyjemy wraz z nim przerywaną atakami myśliwców bombardujących podróż pociągiem do Monachium, będziemy wraz z nim świadkami ciężkiego nalotu na to miasto, by wreszcie znaleźć się w niemal sielskiej atmosferze podmonachijskiej wioski Feldafing.
Wydanie 2012r.
Oprawa broszurowa.
Strony 504.
Format 12,5x19,5cm.
Nagły rozkaz wyrywa autora z sielskiej atmosfery Feldafing i zmusza go do wyruszenia z powrotem do Berlina, w celu poinformowania przełożonych o postępach pracy nad zbiorowym portretem admirała Dönitza i jego najlepszych dowódców okrętów podwodnych. Tam otrzymuje rozkaz przewiezienia dokumentów do Berestu i rozpoczęcia tam pracy nad nową książką sławiącą czyny niemieckiej floty okrętów podwodnych. Leci samolotem do Paryża i tam zastaje go alianckie lądowanie na plażach Normandii 6 czerwca 1944 roku.
Postanawia jak najszybciej wyruszyć w dalszą drogę do Brestu, tym razem rozklekotaną ciężarówką na gaz drzewny. Za wszelką cenę chce dotrzeć do Starego, który może coś wiedzieć o losach Simone, francuskiej kochanki narratora, o której wszelki słuch zaginął. Po drodze ustawiczne naloty, na każdym kroku ciała zabitych, wstrząsający epizod z załogą zestrzelonego i płonącego samolotu, zdezorientowani żołnierze usiłujący dowiedzieć się, co tam słychać w ojczyźnie.
Wydanie 2012r.
Oprawa broszurowa.
Strony 676.
Format 11,5x19,0cm.
Podporucznik Buchheim po powrocie z frontu pojawia się w Breście, gdzie Stary jest teraz dowódcą flotylli. Buchheim ma nadzieję dowiedzieć się więcej o losie Simone i jak doszło do jej aresztowania, a także, co łączyło Starego z Simone. Stary wysyła Buchheima z transportem rannych do Paryża, gdzie ma się też wywiedzieć o Simone więzionej we Fresnes. Jednak konwój nie może się przedostać i musi wracać do Brestu. Do portu w Breście nieoczekiwanie zawija okręt podwodny U-730. Okręt ten ma być wysłany do La Pallice w południowej Francji. Stary chce wysłać nim Buchheima, który w ten sposób ma szansę wydostania się z oblężonego Brestu, aby spróbować odnaleźć Simone. Jednak pierwsza próba wyjścia w morze nie udaje się.
Część piąta cyklu relacjonuje okres od 12 do 20 sierpnia 1944 roku, w którym narrator po przybyciu do portu La Pallice podejmuje próbę przedostania się do Paryża. Mimo katastrofalnej sytuacji na froncie; jest już sierpień 1944 roku, w południowej Francji wydaje się, że czas stanął w miejscu. Okupacyjny aparat biurokratyczny działa bez zarzutu, a szef flotylli najchętniej spędza czas na rybach. Buchheim próbuje poruszyć niebo i ziemię, żeby dostać samochód, którym mógłby pojechać do Paryża, gdzie ma zamiar odszukać uwięzioną Simone. Po dotarciu do Paryża okazuje się, że więzienie, gdzie miała być Simone, jest puste, ponieważ Niemcy wywieźli wszystkich do Ravensbrück. Buchheim udaje się więc w kierunku Rzeszy.